KUP
WYDAWNICTWO/ BUY A BOOK
|
Polskie komiksy prasowe na przełomie
XIX i XX stulecia
Rozdział
książki / Chapter of the book (pdf)
Fragment książki:
Trzech
absztyfikantów i jedna dama
Na stronie tytułowej numeru 10
z 1901 r. – wydawanego od roku 1885 we Lwowie – dwutygodnika
satyrycznego „Śmigus” widnieje historyjka obrazkowa. Gdybym miał
odpowiedzieć, który z polskich tytułów prasowych z przełomu XIX i
XX w. – procentowo i objętościowo, najregularniej drukował najwięcej
ilustracji i komiksów, wskazałbym właśnie na tytuł prowadzony od
lat 90. przez Aleksandra Milskiego (1862-1919).
Bardzo często – zwłaszcza u
schyłku dziewiętnastego stulecia – były to krótkie, składające
się z czterech, sześciu kadrów nieme historie oparte na humorze
sytuacyjnym. W tym sensie przypominają skecz z wężem ogrodowym,
powtarzany przez kilkanaście lat w króciutkich scenach kręconych na
początku kinematografii. Należą do nich m.in. „Miłość zaślepia”
(„Śmigus”, nr 6, 1892), „Fajerwerk z nieprzewidzianym
skutkiem” (nr 11, 1892), zawierające niewielkie podpisy: „Twardy
sen Wojciecha czyli poczciwi dorożkarze” (nr 10, 1893), „Zdrowa
spiżarnia” (nr 10, 1892). W numerze 14 z 1892 r. poznajemy pana
Balsanbauma, który stanie się na lata jednym z bohaterów żartobliwych
komiksów w „Śmigusie” -
tu „Dlaczego pan Balsambaum nie został Sokołem” (dwuznaczność
funkcji, którą miał pełnić na chwilę wbiła mnie w konfuzję –
„sokołem”?, czy „Sokołem”?). Takie dwuznaczności stały się
specjalnością redakcji. Zwłaszcza „szmoncesy”, raczej nie
przekraczające granic dobrego smaku, a ich autorami byli zawsze
satyrycy pochodzenia żydowskiego. Możemy również odczytać
sygnaturę artysty – „Bruno”. To Bruno Tepa (1865-1898), malarz
i grafik, bratanek Franciszka (1829-1889) wsławionego portretowaniem
romantycznych wieszczów, dumnego posiadacza „dłoni z pierścieniem
egipskiej królowej”, przywiezionej z podróży do kraju piramid. W
kolejnym numerze nasz antybohater seryjny – to wcale nie jest wymysł
dwudziestolecia międzywojennego (i twórców „Szalonego Grzesia”)
– udawał się w zaloty, w numerze 9 z 1893 r. szedł na (nieudane
rzecz jasna) polowanie, w 21 numerze z tego roku oglądamy „Rebekusię
w paprycy czyli stan wyjątkowy pana Balsanbauma” i zmienioną formę,
która zacznie dominować w dwutygodniku, aż do jego zamknięcia.
Rysunkom lub seriom rysunkowym zaczynają towarzyszyć dłuższe
utwory wierszowane, a ich układ ulega dość częstym zmianom –
bywają podpisem pod ilustracjami, dwoma szpaltakmi po boku kadrów,
czasem stanowią wręcz jego cześć centralną (przede wszystkim w
latach 1913-14), a narracja obrazkowa biegnie wokół nich, niczym w
średniowiecznych inkunabułach. Wspomniany „stan wyjatkowy”
rysuje tym razem Jan Skarbek Kruszewski (1853-1920). Te zestawy
rysunkowe, których drukuje „Śmigus” w każdym numerze
rozpoczynają też bardzo śmiały eksperyment z kształtem kadru. Spójrzmy
na numer 3 z 1902 roku – na czterech stronach mamy tu cztery różne
rozwiązania ramek podpisów, kadry przybierają kształt prostokątów,
rombów i okręgów.
...
|
Paweł Chmielewski "At the court of
the King's Gove . Polish comic book forms in the European context from the 15th century to 1914"
About a book:
"At the court of
the King's Gove" with the subtitle "Polish comic book forms in the European context from the 15th century to 1914. Popular history" is a monograph of picture narratives - from the end of medieval manuscripts and the creation of the first books printed in Poland (mainly in Krakow and Gdańsk), until the outbreak of World War I - shown against the background of the most interesting phenomena in the field of drawing, caricature, illustrated books, comics and the press in Europe - English, Dutch and Italian moralizing and political charts in the era of Mannerism, British caricature of the Georgian era, French, English and German mid-nineteenth century, and finally the great names of artists who had a huge impact on the art of Polish comics - Rodolphe Töpffer, Wilhelm Busch, James Gillray, Thomas Rowlandson, the Cruikshank brothers, Caran d'Ache and other and the most important press titles - " Punch, The Illustrated London News, Le Journal pour rire, Le Cha t Noir "," Northern Looking Glass "," Flegende Blatter ". It is a narrative story about writers, illustrators, printers, publishers and financiers who tried to explain the world and entertain readers through their drawing stories. It is also the history of the evolution of technology, ideas, and literary and press genres, which have always been accompanied by a story with pictures and a review of over fifty Polish illustrated press titles ("Gabinet życia", "Magazyn Powszechny", "Momus", "Motyl", "House Museum", "Tygodnik Illustrowany", "Mucha", "Kłosy", "Wędrowiec", "Śmigus", "Faun", "Chochlik", "Świat", "Mrówka", "Szczutek", "Czarny Kot" and many, many others ).
|